Podpowiadamy, co warto zjeść w Maroku

Marokańska kuchnia jest jedną z najlepszych na świecie, z wpływami arabskimi, żydowskimi, berberyjskimi, subsaharyjskimi, a nawet rzymskimi. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę historię tego kraju leżącego na skrzyżowaniu dróg pomiędzy Afryką, Europą oraz Bliskim Wschodem. W Maroku kuchnia różni się znacznie w zależności od regionu. Co warto zjeść w Maroku? Oto nasza lista obowiązkowych potraw, które warto zjeść podczas podróży po Maroku.

Tanjia

Tanjia – tangia to wyjątkowa marokańska specjalność przyrządzana poprzez gotowanie mięsa jagnięcego w glinianym naczyniu wraz z przyprawami, takimi jak szafran, kminek, czosnek, cytryny i oliwa z oliwek. Danie to jest szczególnie popularne w Marrakeszu, gdzie naczynia są wypełnione wszystkimi składnikami, a następnie powoli gotowane przez całą noc, aż mięso będzie tak delikatne, że odpadnie od kości. Prawdopodobnie tanjia stworzyli i przygotowywali wyłącznie mężczyźni.

Co warto zjeść w Maroku? Pastilla

Pastilla to danie składające się z nadziewanego ciasta, które znane jest również jako b’stilla lub bastilla. Bogate w smaku, słodko – pikantne ciasto wypełnia się niezwykłą mieszanką mięsa gołębia lub kurczaka, jajek, migdałów i cynamonu. Ciasto to jest powszechnie przygotowywane na specjalne okazje, takie jak święta, wesela lub inne przyjęcia. Nazwa pochodzi od hiszpańskiego słowa oznaczającego ciasto – pastilla. Jest to czasochłonne danie, ale warte wysiłku, ponieważ efektem końcowym jest niezwykle aromatyczne, chrupiące ciasto skrywające pikantne mięso i przyprawy, takie jak szafran, gałka muszkatołowa i imbir. Całość zwieńczona jest smażonymi migdałami z odrobiną cukru pudru oraz cynamonu. 

Kuskus

Liczne maleńkie i delikatne ziarenka, idealnie ułożone w piramidkę oraz podawane na półmisku to właśnie kuskus, narodowa potrawa Maroka. Jest to także obowiązkowe danie w każdej marokańskiej i algierskiej restauracji. Samo słowo odnosi się zarówno do całego dania, jak i drobnych ziaren semoliny. Mąka z semoliny jest spryskiwana wodą, aż uformuje się w małe granulki, które są następnie przepychane przez sito. Kuskus jest zwykle przygotowywany w piątki na lunch, kiedy całe rodziny spotykają się na najważniejszym posiłku w tygodniu. Potrawa jest tradycyjnie przygotowywana w metalowym garnku do gotowania na parze zwanym couscoussier. Gulasz znajduje się na dnie naczynia, podczas gdy małe ziarna znajdują się w perforowanym koszyku na górze, gotując się na parze, która unosi się z bogatego gulaszu.

Maakouda

Maakouda – Ma’qūda to tradycyjne placki ziemniaczane, które są popularne w całym Maghrebie, zwłaszcza w Maroku, Algierii i Tunezji. Placki zwykle podaje się bez dodatków, ale mogą być również nadziewane mięsem, tuńczykiem lub serem (choć nie tak często). Przygotowuje się je z ziemniaków, pietruszki, czosnku, mąki, soli oraz pieprzu. Ziemniaki gotuje się, tłucze i miesza z innymi składnikami. Następnie formuje w małe krążki, które są potem smażone w głębokim oleju na złoty kolor. Maakoudę tradycyjnie podaje się jako przystawkę. Zwykle sprzedaje się ją jako jedzenie uliczne i podaje z pastą harissą, kolendrą oraz sokiem z cytryny. 

Co warto zjeść w Maroku? M’semen

M’semen to płaski chleb pochodzący z Maghrebu, który powstaje z połączenia mąki, semoliny, cukru, soli, drożdży, ciepłej wody, oleju i klarowanego masła. Ciasto ugniata się, aż stanie się gładkie, a jego kawałki są następnie spłaszczane oraz formowane w kwadraty. Po złożeniu i uformowaniu ciasta jest ono smażone na patelni, aż stanie się chrupiące na zewnątrz i ciągnące w środku. M’semen jest tradycyjnie spożywane samodzielnie jako dodatek do kawy lub herbaty. Może być również nadziewane różnymi mięsami czy też warzywami. 

Harira

Harira to bogata w zioła zupa na bazie pomidorów o aksamitnie gładkiej, kremowej konsystencji. Słowo hareer oznacza aksamitność w języku arabskim. Jest to najpopularniejsza zupa w Maroku, symbolizująca zjednoczenie ludzi podczas Ramadanu – świętego miesiąca postu w kalendarzu muzułmańskim. Zgodnie z prawem religijnym, praktykujący nie mogą nic jeść ani pić między świtem a zachodem słońca. O zachodzie słońca, gdy uderzają armaty, Marokańczycy jedzą pierwszy posiłek dnia – obowiązkową zupę harira, której towarzyszą daktyle, figi, kawa lub mleko. Często na stole pojawiają się także smażone ciasteczka miodowe w kształcie kwiatów i posypane sezamem, zwane chebakia. 

Kaab el ghazal

Te ciasteczka w kształcie półksiężyca są zwykle kojarzone z Marokiem, ale można je znaleźć w całej Algierii i Tunezji w nieco innych formach oraz pod różnymi nazwami. Ich nazwę tłumaczy się jako „kostki gazeli”, ale lepiej znane są jako „rogi gazeli”. Składają się z cienkiej skorupki z ciasta, która wypełniona jest słodkim nadzieniem migdałowym z dodatkiem cynamonu. Zarówno nadzienie, jak i ciasto zwykle wzbogaca się wodą z kwiatów pomarańczy. Ciasteczka mogą być posypane pokruszonymi orzechami lub opcjonalnie zanurzone w wodzie z kwiatu pomarańczy, a następnie posypane cukrem. Jednak w tym przypadku są one zwykle nazywane kaab el ghazal m’fenned.

Co warto zjeść w Maroku? Zaalouk

Zaalouk to tradycyjna marokańska sałatka przygotowywana z duszonego bakłażana, pomidorów, czosnku i przypraw, takich jak kminek, papryka, kolendra oraz pietruszka. Często podaje się go samodzielnie. Często serwowuje się go jako dodatek, smarowidło do kanapek lub dip, gdy serwowuje się go z chrupiącym chlebem.

Taktouka

Taktouka to zdrowa i pożywna marokańska sałatka, składająca się z gotowanych pomidorów i zielonej papryki przetartych na purée. Sałatkę często podaje się jako dodatek do grillowanych dań mięsnych i rybnych, choć może być również dipem. Taktouka dekoruje się także świeżo posiekaną natką pietruszki lub kolendrą oraz skropina oliwą z oliwek.

Bissara

Bissara – bessara to sycąca marokańska potrawa z puree z fasoli – grochu lub suszonej fasoli fava. Może być podawana w formie zupy lub kremu, natomiast gęstsze wersje są powszechnie używane jako dip. Puree z fasoli jest zwykle doprawiane oliwą z oliwek, sokiem z cytryny i czosnkiem. Danie to często podaje się także z chlebem, papryką i kminkiem. Bissara jest tradycyjnie podawana na śniadanie i jest szczególnie popularna zimą.

Co warto zjeść w Maroku? Chebakia

Są to kruche, chrupiące i pachnące marokańskie ciastka, które formowane są na kształt kwiatu. Następnie się je smaży, polewa miodem i posypuje ziarnami sezamu. Ten słodki przysmak tradycyjnie przygotowuje się w Ramadan i zwykle podaje się razem z harira. Przygotowanie chebakia wymaga dużo czasu i wysiłku. Marokańskie kobiety często proszą siostry, matki lub przyjaciółki o pomoc w przygotowaniu dużych ilości tych ciasteczek.

Briouat

Briouat – briwat to małe, chrupiące marokańskie wytrawne ciasteczka, które mogą być nadziewane różnymi składnikami, takimi jak kurczak, jagnięcina, ser lub cytryna. Ciasto smaży się lub piecze i często dodatkowo posypuje różnymi ziołami oraz przyprawami. Zazwyczaj mają one cylindryczny lub trójkątny kształt. Briouat są szczególnie popularne podczas Ramadanu.

Autorka: Magdalena Łydka – miłośniczka podróży, szczególnie tych na Bałkany. Copywriterka specjalizująca się w tematyce podróżniczej, która pracę w korporacji zastąpiła tworzeniem stron internetowych i podróżowaniem. Każdą wolną chwilę spędza w podróży z dobrą książką i notesem. Autorka kilku ebooków o Chorwacji, Bałkanach i Półwyspie Apenińskim. Ulubione miejsce do pracy: wyspa Korčula w Chorwacji.